sobota, 16 lutego 2019

NOWA POSTAĆ, CZYLI NASZA OC WKRACZA DO MONSTER HIGH

Heeej wam :3
Tutaj Starsza! Cieszę się, że znów się zebrałam by zrobić post. Jej!
A teraz może od razu przejdziemy do rzeczy. 

Wraz z Młodszą myślałyśmy, co można zrobić, by urozmaicić nasz serial na YouTube'owym kanale. I tak sobie myślałyśmy i w końcu Młodsza wymyśliła, że mamy mało chłopaków. No i burza mózgów uruchomiona. I nagle "hej, a może użyjemy jakiegoś chłopa, którego mamy i zrobimy nową postać?" 
I oto była ta genialna, błyskotliwa myśl. 

A na stworzenie nowej postaci wybrałyśmy... Clawda! Tak. Kupiłyśmy nowego Clawda, by zrobić z niego nową postać. 
Postanowiłysmy, że nowa postać otrzyma imię Kendall, będzie bratem bliźniakiem Clawda, a przy okazji jego całkowitym przeciwieństwem. 

Kilka fotek nowej lali:




Serio, nie mam pojęcia, czemu zaczęłam od butów.


Niestety jego spodnie się nie zapinają... ahh kupowanie używanych lalek... ale za to fajna zabawa z nimi (o tym później).



Piękna koszulka <3





Włoski!



I ta łapka... no cudo!



2 zdjęcia przed przeróbką... no cóż, sam nie wie, co się z nim stanie haha :D

Więc tak, jeśli o samego Kendalla chodzi - jest on muzykantem, potrafi grać na gitarze... no i uwielbia zmieniać dziewczyny (xD). 
Postanowiłyśmy w lalce zmienić kilka rzeczy... ale to wszystko będzie opisane po kolei. 



Najpierw przyklejałam łańcuch do spodni - użyłam kleju na gorąco, bo jestem zbyt leniwa, by się bawić w igłę i nitkę :'D


Potem dołożyłam mu drugi łańcuch.


A tutaj widzimy małe dodatki - bransoletka, buciki przemalowane na czarno i czarne paznokcie! :D nie mogłyśmy się oprzeć. 

Dodatkowo nasz Kendall dostał kolczyki.




I ten piękny industrial <3


A teraz efekt końcowy:





Ta świeczuszka z pepco ^.^






No więc to na tyle w tym poście. Debiut Kendalla planujemy na 4 sezon, o ile dobrze pójdzie jego premiera będzie pod koniec maja - początek czerwca :3

Do następnego, ACHUM!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze. Bardzo lubimy czytać wasze opinie !